Zadowolenie z życia seksualnego zarówno u mężczyzny jak i kobiety, jest zwykle warunkiem dobrego samopoczucia oraz szczęśliwego związku. Współcześnie jednak coraz więcej osób może mieć problemy z osiągnięciem satysfakcji w sypialni. Problem ten dotyka w różnym stopniu obie płcie. Mężczyźni często borykają się z problemami z erekcją. Ich coraz większa grupa, w dodatku w różnym wieku, jest zaskoczona problemem z osiągnięciem pełnego wzwodu. To od razu powoduje falę przemyśleń typu – ale o co chodzi?!
Ale skąd, dlaczego?
Przyczyn może być wiele. Życie w ciągłym stresie, przemęczenie, ale również poważne problemy zdrowotne. Czasami tak zaczynają się poważne choroby onkologiczne, jak np. rak prostaty. Problemem z tzw. innej beczki może być z kolei przedwczesny wytrysk. To zjawisko powoduje, że partnerka nie jest w stanie osiągnąć pełnej satysfakcji podczas zbliżenia, bo jej partner zbyt szybko kończy.
Zaistniałe problemy zaczynają się odbijać na relacjach pomiędzy dwojgiem ludzi, także na tle emocjonalnym, uczuciowym i psychicznym. Wskazane jest wówczas, aby jak najszybciej rozwiązać swoje problemy ze wzwodem, najlepiej w konsultacji z lekarzem seksuologiem. Nie każdy mężczyzna zdobywa się od razu na odwagę i idzie do lekarza ze swoim problemem, choć powinien!
Szybkie SOS
Nie jest wykluczone, by skorzystać najpierw z obecnych na rynku wielu naprawdę sprawdzonych i skutecznych leków, które pomagają w leczeniu impotencji. Środki te sprawiają, że mężczyzna jest w stanie osiągnąć wzwód i w pełni zaspokoić własne i swojej partnerki potrzeby erotyczne. To nie musi być od razu poważna choroba. Czasami faktycznie zblokowany jest umysł. Trzeba spróbować dostępnych na rynku leków bez recepty i przekonać się, czy pomogą, jeśli nie, dopiero wówczas można martwić się dalej.
Może więc na początek PERMEN?
Permen, według rekomendacji producenta jest to preparat do codziennego stosowania. W opakowaniu znajduje się 30 kapsułek. Koszt to około 50 zł. Dawkowanie zalecane przez specjalistów, którzy opracowali ten produkt wspomagający dla mężczyzn, to 1 do 2 kapsułek dziennie. Jedno opakowanie wystarcza więc na kurację około jednego miesiąca. Wypada to dość korzystnie cenowo.
Skuteczność a bezpieczeństwo
Składnik główny preparatu to L-arginina. Jej zawartość w zalecanej porcji dziennej, czyli 2 tabletkach wynosi 600 mg. Składnik ów to aminokwas, który jest elementem budulcowym wielu białek w organizmie człowieka. L-arginina zalicza się do aminokwasów względnie egzogennych. Nasz organizm zasadniczo potrafi sam ją sobie wytwarzać, jednak czasami synteza wewnątrzustrojowa jest niewystarczająca. Warto wiedzieć, że L-arginina jest składnikiem wielu produktów żywnościowych należą do nich produkty mleczne (mleko, jogurty, sery), wołowina, wieprzowina i mięso drobiowe, jak również zboża czy płatki owsiane.
Zdradźmy jednak, jak działa ta tajemnicza cząsteczka? Dlaczego wykorzystuje się ją w preparatach, które wpływają na funkcje seksualne? Otóż jest ona kluczowa w syntezie tlenku azotu (NO), który warunkuje odpowiedni dopływ krwi do prącia i jej zatrzymanie przez powiększone ciała jamiste, czyli prawidłową erekcję.
Co na ten temat badania?
Przeprowadzono już szereg badań naukowych, które potwierdziły skuteczność codziennego stosowania L-argininy w zaburzeniach erekcji, ale stosowane dawki były o wiele większe niż w leku dostępnym bez recepty w aptece. 600 mg na dobę nie zdziała może wielkich cudów, ale lepiej poprawić zadowolenie ze swojego życia seksualnego o jakiś procent, niż tkwić w marazmie… Na pewno nie należy przesadzać z supelementacją L-argininą, bowiem może to powodować m.in. zwłóknienie mięśnia sercowego, przerost lewej komory lub zwiększać ryzyko zawału. Przy dłuższym stosowaniu, stwierdzono także niekorzystny wpływ L-argininy na wydolność nerek. W składzie Permenu znajduje się natomiast wyciąg z Buzdyganka ziemnego, co korzystnie wpływa na funkcje seksualne, bo ten składnik jest dodatkowo znanym afrodyzjakiem.
Kłopoty z osiągnięciem wzwodu lub w ogóle brak wzwodu mogą niepokoić. Warto spróbować więc na początku dostępnych w aptece środków. Jednak, gdy intuicja podpowie, że problem może mieć głębsze podłoże, nie należy zwlekać ze szczerą rozmową w cztery oczy z seksuologiem.
